Przyspieszyła rosyjska ofensywa. Wojska Moskwy uderzyły z dwóch stron

Marcin Jan Orłowski

Marcin Jan Orłowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,7 tys.
Udostępnij

Rosyjskie jednostki w ciągu zaledwie kilkunastu godzin wkroczyły do kolejnej miejscowości w obwodzie donieckim. Jak informują analitycy projektu DeepState, obecność agresora potwierdzona została w zabudowaniach Krasnohoriwki. Miejscowość została zaatakowana z dwóch stron jednocześnie.

Sytuacja na froncie w Donbasie
Sytuacja na froncie w DonbasieDeepState Map / Kancelaria Prezydenta Ukrainydomena publiczna

Informacje o wkroczeniu do Krasnohoriwki pojawiły się w raporcie opublikowanym w poniedziałek chwilę po godzinie 22 czasu lokalnego (23 w Polsce - red.). Miejscowość, która przed rozpoczęciem pełnoskalowej wojny w Ukrainie zamieszkiwana była przez blisko 15 tysięcy ludzi, znajduje się na zachód od Doniecka.

Jak wynika z informacji podawanych przez analityków DeepState, rosyjskie jednostki wdarły się do miasta od południowej i wschodniej strony. Pod ich kontrolą obecnie znajduje się blisko połowa miasta, w tym główna droga przebiegająca przez miejscowość.

Doniesienia o wdarciu się do Krasnohoriwki nie są oficjalnie potwierdzone przez Siły Zbrojne Ukrainy. Miejscowość nie została wymieniona w tradycyjnym raporcie Sztabu Generalnego.

Wojna w Ukrainie. Rosjanie przejmują kolejne miejscowości

Jeśli doniesienia analityków DeepState się potwierdzą będzie to oznaczało, że w ciągu zaledwie kilkunastu godzin Rosjanom udało się wedrzeć do kolejnej miejscowości w obwodzie donieckim.

W poniedziałek ukraińska armia potwierdziła obecność wrogich wojsk w Nowoaleksandriwce. Jednocześnie podkreślono, że podejmowane są działania kontrofensywne, których celem jest wypchnięcie Rosjan z terenu zabudowanego.

"Na ulicach osady toczą się obecnie ciężkie walki. Duża część Nowoaleksandriwki jest okupowana, ale nie cała. Wróg nie kontroluje całkowitego skupiska ludności" - napisano w komunikacie.

"Część osady, do której przedarł się wróg jest pod naszą kontrolą ogniową. Podejmowane są wszelkie działania, aby wyrzucić stamtąd okupantów. Trwają walki, sytuację kontrolują jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy" - dodano.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Był więziony w DR Konga. "Mam żal do naszego prezydenta"
      Był więziony w DR Konga. "Mam żal do naszego prezydenta"Polsat NewsPolsat News
      Przejdź na