Nagranie pokazujące wtargnięcie dzika na plac zabaw w Gdyni szybko obiegło internet. Widać na nim, jak dzieci bawią się, a na zewnątrz jest jeszcze jasno. Prawdopodobnie przyszły tam od razu po szkole, bo pod drzewem na ziemi leżały plecaki. To właśnie jeden z nich padł łupem zwierzęcia. Gdynia. Dzik na placu zabaw Dzik w mgnieniu oka chwycił tornister w zęby i uciekł. Dzieci zauważyły tę sytuację i przerwały zabawę. Zachowując duży dystans, zaczęły obserwować, co ze szkolnym tornistrem robi dzik. Na szczęście żadne z nich nie wpadło w panikę i nikomu nic się nie stało. Z nagrań nie wynika, żeby zwierzę zachowywało się agresywnie. Zabrało plecak i dopiero kilka metrów dalej zaczął go szarpać w celu odnalezienia tam czegoś do jedzenia. Nagranie hitem w sieci Popularne nagranie wywołało skrajne emocje - od rozbawienia po przerażenie. Komentujący wskazywali, że dzik musiał być głodny, a w plecaku szukał pożywienia. "Kara za niezjedzone kanapki" - dodał z przymrużeniem oka inny. Pojawiały się też jednak głosy, że "to nie jest śmieszne". "Nic nie robiąc z tym, dziki będą sobie pozwalać na coraz więcej" - ostrzegają internauci. "Dobrze, że to tylko tak się skończyło"- zauważają inni. "Tak go nauczono. Poczuł kanapkę albo sam skojarzył, że z podobnych rzeczy dostaje niekiedy coś dobrego. Fatalne zjawisko dla samych dzików jak i ludzi. Nie tutaj ich miejsce" - stwierdziła po obejrzeniu nagrania jedna z komentujących. Dziki w Gdyni to poważny problem. Chodzą po centrum miasta, odwiedzają plaże. Niestety co jakiś czas dochodzi też do poważnego incydentu. W grudniu ubiegłego roku jeden z osobników zaatakował 55-latke. Pogryziona kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!