Mała dziewczynka opadła w górach z sił. Szokujące zachowanie ojca

Karolina Głodowska

Oprac.: Karolina Głodowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Zły
angry
1,8 tys.
Udostępnij

Policja interweniowała w sprawie 10-latki, która samotnie wędrowała po Bieszczadach. Okazało się, że dziewczynkę zostawił ojciec, gdy ta powiedziała, że jest zmęczona i poprosiła o powrót do schroniska. Kazał jej wracać, a sam ruszył w dalszą drogę. Porzuconą córkę, błąkającą się po szlaku, zauważył przewodnik, który powiadomił policję. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny.

10-latka cała i zdrowa trafiła pod właściwą opiekę (zdjęcie ilustracyjne)
10-latka cała i zdrowa trafiła pod właściwą opiekę (zdjęcie ilustracyjne)Lech GawucReporter

O wyjątkowo nieodpowiedzialnym zachowaniu rodzica informuje w jednym z najnowszych raportów podkarpacka policja.

Mała dziewczynka sama w Bieszczadach. Zostawił ją ojciec

Z opisu interwencji dowiadujemy się, że funkcjonariuszy z Leska wezwał przewodnik, który wędrował wraz ze swoją grupą na Przełęcz Wyżną, schodząc z Połoniny Wetlińskiej.

W pewnym momencie mężczyzna zauważył, że za jego podopiecznymi podąża samotnie mała dziewczynka. Gdy do niej podszedł, ta nie chciała zdradzić, jak się nazywa ani skąd przyjechała. Zapytana o opiekunów, odpowiedziała, że "są w górach na szlaku, ale nie wie, gdzie dokładnie".

Dziewczynka powiedziała więcej dopiero wtedy, gdy pojawili się policjanci. Wyznała, że ma 10 lat i przyjechała w Bieszczady wraz z tatą i młodszym rodzeństwem. Podczas wędrówki na Połoninę Wetlińską poczuła się zmęczona. Poprosiła tatę o powrót do schroniska, gdzie się zatrzymali, ale ojciec nie chciał z nią wrócić.

10-latka samotnie wędrowała po górach. Interwencja policji

Nieodpowiedzialny rodzic polecił córce, by ta sama zeszła ze szczytu i "znalazła sobie jakiś transport do Wetliny". Następne, wraz z synami, wyruszył w dalszą wędrówkę.

Służby bezpiecznie sprowadziły porzuconą dziewczynkę do Wetliny. Skontaktowano się z jej matką, a ojca ściągnięto z gór. "Teraz nieodpowiedzialnym zachowaniem rodzica oraz sytuacją małoletniej zajmie się sąd rodzinny" - pisze w raporcie podkarpacka policja.

Sytuacja wydaje się tym bardziej kontrowersyjna, jeśli weźmiemy pod uwagę mnożące się komunikaty i ostrzeżenia służb, które proszą o odpowiedzialne podróżowanie po polskich górach, w szczególności jeśli rodzice decydują się na taką aktywność z małymi dziećmi. W tym przypadku wybrano nie tylko nieodpowiedni dla 10-latki szlak, ale i porzucono ją, gdy powiedziała, że nie chce iść dalej.

"Absolutnie niedopuszczalnym jest, aby po górskich szlakach dzieci wędrowały samotnie - grozi im zbyt wiele niebezpieczeństw!" - podkreślono w sprawozdaniu z interwencji.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Słowa Kaczyńskiego o "ryżym". Fogiel w "Graffiti": To jest skandal?
      Słowa Kaczyńskiego o "ryżym". Fogiel w "Graffiti": To jest skandal?Polsat NewsPolsat News
      Przejdź na