Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zabójca "wierzył, że jest kontrolowany przez fale radiowe". FBI ujawnia film

FBI opublikowało nagrania z kamer przemysłowych, ukazujące przebieg zamachu, do którego doszło 19 września w ośrodku Marynarki Wojennej w Waszyngtonie. 34-letni sprawca Aaron Alexis zabił 12 osób, a kilka kolejnych ranił. Według śledczych, prawdopodobnym motywem były urojenia, na które cierpiał zamachowiec. Mężczyzna miał być przekonany, że jest kontrolowany przez fale elektromagnetyczne.

 34-letni sprawca Aaron Alexis zabił 12 osób
34-letni sprawca Aaron Alexis zabił 12 osób/AFP

 34-letni Alexis "słyszał głosy w swojej głowie" i cierpiał na zaburzenia snu. Od sierpnia był leczony z powodu problemów psychicznych. 

"Inteligentny i przyjazny człowiek"

Ci którzy, znali Alexisa określają go mianem "inteligentnego i przyjaznego człowieka". W ostatnich latach interesował się kulturą Tajlandii i przeszedł na buddyzm. Inni mówią jednak, że miał napady agresji. Na przykład w 2004 roku został aresztowany w Seatle za to, że oddał trzy strzały ze swego Glocka w opony samochodu zaparkowanego przy jego domu. Ojciec Alexisa powiedział później policjantom , że cierpi on na zespół stresu pourazowego.


W 2010 roku sąsiadka, która mieszkała piętro niżej wezwała policję, gdy Alexis wystrzelił z pistoletu w podłogę czyli w jej sufit. Kobieta zeznała później, że kilkakrotnie zwracała uwagę na hałasy w jego mieszkaniu i wyraziła przekonanie, że oddał on strzał celowo. Podobno ten incydent przyczynił się do zwolnienia go ze służby w rezerwie marynarki wojennej w 2011 roku. Alexis wykonywał później zlecenia na rzecz wojska ale już jako pracownik zewnętrznej firmy. Broń, z której zastrzelił 12 osób, a ranił 14, kupił legalnie.




Jak informowały wcześniej media, między innymi Agencja AP, marynarka wojenna USA nie uznała go jednak za niezdolnego psychicznie, co pozbawiłoby go certyfikatu bezpieczeństwa, który posiadał z czasów, gdy w latach 2007-2011 był rezerwistą.



Z kolei koncern Hewlett-Packard donosił, że Alexis pracował ostatnio dla firmy The Experts, podwykonawcy kontraktu wojskowego dla HP Enterprise Services. Kontrakt ten obejmował "wymianę sprzętu do komunikacji wewnętrznej w korpusie amerykańskiej piechoty morskiej".

Do strzelaniny doszło 19 września w Navy Yard, nieczynnej stoczni i fabryce broni nad rzeką Anacostia, które obecnie służą za siedzibę Dowództwa Systemów Morskich, gdzie pracuje trzy tysiące osób. Cały kompleks położony jest w odległości 1,6 km od Kapitolu.

Strzelanina w Waszyngtonie

Zobacz galerię
+2






PAP/TVN/xnews/INTERIA.PL

Zobacz także