Supermikroskop z Wrocławia
Bardzo trudno być w Polsce wynalazcą. Wiele znakomitych pomysłów polskich konstruktorów jest wprawdzie realizowanych... ale za granicą. Tym bardziej cieszą wynalazki, które udaje się zrealizować u nas. Jednym z nich jest nowatorski mikroskop elektronowy, wynaleziony przez fizyka z Wrocławia.
Urządzenie jest używane w Instytucie Fizyki Doświadczalnej Uniwersytetu Wrocławskiego.
Konstruktor mikroskopu Krzysztof Grzelakowski mówi, że jego urządzenie ma w jak najkrótszym czasie dać jak najwięcej informacji o jak najmniejszym badanym obszarze. Do tej pory do podobnych badań potrzebnych było kilka instrumentów.
Niezwykłość mikroskopu potwierdza prof. Jan Kołaczkiewicz, który jako pierwszy z niego korzystał. - Analizy chemicznej powierzchni mogliśmy dokonać, ale nie wiedzieliśmy, jak to jest na powierzchni rozłożone. W tej chwili będziemy widzieć, gdzie na powierzchni dany pierwiastek się znajduje - mówi Kołaczkiewicz.
Dlatego, zdaniem profesora Kołaczkiewicza, w niedalekiej przyszłości supermikroskop z Wrocławia stanie się obowiązkowym instrumentem badawczym w innych labolatoriach.