Według grupy byłych astronautów Ziemi zagraża asteroida, która może w nią uderzyć w 2036 roku. I choć szanse na uderzenie rodem z filmów katastroficznych wynosi 1: 45 000, chcą oni jak najszybciej rozpocząć prace, by zapobiec ewentualnej katastrofie. Przez najbliższe dwa lata ma dojść do serii spotkań, w których wezmą udział astronauci, dyplomaci i inżynierowie. Ich zadaniem będzie wypracowanie międzynarodowego porozumienia, które zostanie przedstawione ONZ w 2009 roku. - Trzeba działać tak, jakby miało się stać najgorsze. Nie można czekać do ostatniej chwili - mówi cytowany przez brytyjski dziennik Russell Schweickart, jeden z astronautów misji Apollo 9. - ONZ musi podjąć stosowne kroki - dodaje. Obecnie NASA monitoruje tory lotów 127 obiektów zagrażających Ziemi.