Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 3:00. - Zostaliśmy poinformowani o pożarze w domu jednorodzinnym w Wyszkowie przy ul. Białostockiej. Strażacy na miejscu ugasili pożar. We wnętrzu zostały znalezione zwłoki dwóch kobiet. Lekarz, który przybył na miejsce, stwierdził zgon. Prowadzimy czynności pod nadzorem prokuratora - powiedział kom. Damian Wroczyński z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie. Policja i prokuratura nie udzielają informacji - Na tym etapie postępowania, jak dla dobra tych czynności szczegółowych informacji nie mogę udzielić - zaznaczył policjant. Z kolei prokurator rejonowy w Wyszkowie Krzysztof Jeziorski powiedział, że na chwilę obecną "niewiele może powiedzieć". - Jeszcze trwają czynności procesowe na miejscu zdarzenia - dodał. Możliwe morderstwo Jak podaje lokalny portal tubawyszkowa.pl, w pożarze zginęła 83-letnia matka z 58-letnią córką. "Nikt oprócz nich nie przebywał w domu w czasie pożaru. Policja bada różne wersje tego zdarzenia, ale prokuratura potwierdza nieoficjalne informacje. W tym domu mogło dojść do podwójnego morderstwa" - czytamy na portalu. "Jak wynika z nieoficjalnych informacji, zabójstwa a następnie celowego podpalenia domu mógł dokonać mąż młodszej z kobiet. Jednak w sprawie do tej pory nikt nie został zatrzymany" - dodaje portal. Natomiast portal rmf24.pl donosi, że 58-letnia kobieta miała w poniedziałek sprawę rozwodową ze swoim mężem - 57-letnim Jerzym N. "Wobec mężczyzny było też prowadzenie postępowanie dotyczące znęcania się fizycznego i psychicznego" - pisze rmf24.pl "Służby zabezpieczyły nagrania z dwóch kamer monitoringu. Policja szuka 57-latka" - dodał portal.