Burmistrz warszawskiej Ochoty ma dość wandali. Zapowiada zdecydowane kroki

Oprac.: Marta Stępień
Burmistrz Ochoty Dorota Stegienka chce walczyć z osobami, które rozbierają chodniki, by zrobić paleniska i grillują, pozostawiając po sobie góry śmieci w Parku Szczęśliwickim. Podkreśliła, że zjawisko ostatnio się nasiliło i może grozić pożarami. Burmistrz poinformowała, że podjęto w tej sprawie działania. W parku pojawi się więcej patroli, które będą surowo karać biesiadujących.

Dorota Stegienka ma dość wandali, którzy niszczą chodniki, rozpalają ogniska i zostawiają po sobie góry śmieci w Parku Szczęśliwickim.
"Dopóki to były malutkie, jednorazowe grille, a na nich trzy kiełbaski, to proszę mi wierzyć, nikt nie robił z tego problemu i dla zdecydowanej większości było to akceptowalne. Niestety teraz pomysłowość, brak wyobraźni niektórych użytkowników parku, jest trudna do ogarnięcia. Zagraża bezpieczeństwu i tutaj nie będzie taryfy ulgowej i żadnych negocjacji" - dodała.
Wandale w Parku Szczęśliwickim rozbierają chodniki, by zrobić palenisko
Podkreśliła, że nie pozwoli, by w parku rozpalane były ogniska, również te na pomoście, rozbierane chodniki z kostki brukowej, aby zrobić palenisko, odbywały się biesiady przy dwumetrowych grillach, a wokół po dwie skrzynki piwa, śmieci i patrzące na to wszystko dzieci.
"Zwiększyliśmy sprzątanie, dostawiliśmy specjalne beczki, zwiększyliśmy kontrole i dalej niektórzy robią syf. Tam, gdzie grillują, tam zostawiają po sobie śmieci" - przekazała.
Więcej patroli w Parku Szczęśliwickim. Porządku będzie pilnować policja i straż miejska
Burmistrz Ochoty postanowiła działać i po raz kolejny spotkała się ze służbami i Wydziałem Ochrony Środowiska.
"Spotkanie było poświęcone głównie sytuacji w Parku Szczęśliwickim. Sprawa ta wzbudza wiele kontrowersji wśród naszych mieszkańców. Wystąpiłam do służb z prośbą o zwiększenie patroli w tym rejonie i wyciąganie konsekwencji w stosunku do uczestników spotkań przy grillu, ognisku, spożywających alkohol i zaśmiecających park. Niestety, zjawisko rozpalania grilli, a nawet ognisk w Parku Szczęśliwickim ostatnio się nasiliło. To już może sprawiać zagrożenie pożarowe" - podkreśliła.
Podczas spotkania ustalono, że w parku zwiększy się liczba patroli policji i straży miejskiej. Dorota Stegienka poinformowała, że w weekendy porządku w parku będą pilnować patrole mieszane (policja i straż miejska). "To dobra informacja. Miejmy nadzieję, że uda się skutecznie przeciwdziałać" - stwierdziła.
Zaznaczyła, że na spotkaniu poruszane były też kwestie dotyczące porządku i bezpieczeństwa w innych ochockich parkach i miejscach rekreacji.
Surowe kary dla biesiadujących w Parku Szczęśliwickim
Burmistrz odniosła się też do pojawiających się w mediach społecznościowych zarzutów, że za takie zachowania odpowiadają obcokrajowcy. "Działania te będę kierowane do wszystkich bez względu na narodowość" - napisała. "Tak! Z bezpieczeństwem nie będziemy dyskutować!" - dodała.
Wpis burmistrz spotkał się z pozytywnym odzewem wśród mieszkańców.