Awionetka spadła na pole borówek. Nie żyje pilot

Oprac.: Dawid Kryska
Awionetka spadła na prywatne pole w powiecie białobrzeskim na Mazowszu. 55-letni pilot w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, życia mężczyzny nie udało się uratować.

Do wypadku doszło we wtorek ok. godz. 17.40 w miejscowości Brzeska Wola. - Awionetka spadła na pole z uprawą borówek. Samolotem leciał tyko pilot. Po kilkuminutowej reanimacji mężczyzna został przewieziony do szpitala w Radomiu - poinformował asp. Marcin Sawicki z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Kilka godzin później mazowiecka policja przekazała, że życia 55-letniego pilota nie udało się uratować.
O wypadku została powiadomiona Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych oraz prokuratura. Policja ustala, do kogo należał samolot i kto go pilotował. - Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone. Ze względu na późną porę, oględziny miejsca i maszyny zostały wstrzymane. Mają być wznowione w środę rano - przekazał asp. Marcin Sawicki.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!