Stanisław Pachowicz na niedawnym spotkaniu z pracownikami Urzędu Gminy poinformował, że rezygnuje z kandydowania na wójta Tymbarku. Jednocześnie jako swojego potencjalnego następcę przedstawił Marka Sawickiego, dyrektora Szkoły Podstawowej w Tymbarku. Było to jeszcze przed ukazaniem się artykułu na łamach "Dziennika Polskiego", w którym dziennikarze przedstawili dokumenty Instytutu Pamięci Narodowej dotyczące współpracy Stanisława Pachowicza ze Służbą Bezpieczeństwa w czasach komunistycznych, pod pseudonimem "Ryś". Nie chcą poparcia wójta Marek Sawicki dementuje doniesienia, według których startuje z ramienia Stanisława Pachowicza. - Nie prosiłem Pana wójta o poparcie dla mojej kandydatury w nadchodzących wyborach samorządowych - powiedział Marek Sawicki. - Nie zawarliśmy też żadnego układu. Jestem dyrektorem szkoły podstawowej i obecny wójt był przez wiele lat moim pracodawcą. Jako pracownik oświaty współpracowałem z Urzędem Gminy, zarówno podczas kadencji Stanisława Pachowicza jak i poprzedniego wójta Tadeusza Parchańskiego. Zawsze starałem się należycie wywiązywać ze swoich obowiązków. Obecny wójt udzielił poparcia jako mój dotychczasowy pracodawca i wyborca, ale nie zawieraliśmy jakiegokolwiek porozumienia. Na kandydowanie zdecydował się również Robert Nowak. - Otrzymywałem wiele sygnałów o potrzebie mojej kandydatury, dlatego postanowiłem podjąć się tego wyzwania - odparł. Robert Nowak to wieloletni pracownik Urzędu Gminy. Mimo to podkreśla, że nie stratuje z ramienia obecnego wójta. Znany jest ze swojego zaangażowania na rzecz promocji samorządu i opieki nad tymbarską Jednostką Strzelecką, gdzie odznaczył się znakomitą pracą z młodzieżą. Jego komitetem wyborczym kierować będzie Stanisław Przybylski, prezes OSP w Tymbarku. - To nie jest tylko kandydat strażaków - powiedział Stanisław Przybylski. - Jesteśmy otwarci na wszystkie problemy mieszkańców naszej gminy. Szczęśliwie wykorzystaliśmy ostatnie lata, dzięki naciskom na wójta i radnych, aby odpowiednio doposażyć straż pożarną. Dzięki temu w następnej kadencji OSP nie będzie dużym obciążeniem dla budżetu. Dlatego nie koncentrujemy uwagi na sobie, tylko na wielu pilnych sprawach samorządu. "Jest szansa na pozytywne zmiany" Kandydatem wystawionym przez opozycyjny wobec Stanisława Pachowicza, Klub Radnych Nasza Gmina będzie Lech Nowak, pracownik Urzędu Skarbowego w Limanowej. Cztery lata temu zrezygnował z mandatu radnego, bo prawo nie pozwala na połączenie tej funkcji ze stanowiskiem jakie zajmuje w skarbówce. - Po namyśle zdecydowałem się kandydować - powiedział Lech Nowak. Pełnomocnikiem jego komitetu wyborczego będzie Maria Ociepka - wdowa po Adamie Ociepce, byłym redaktorze naczelnym kwartalnika "Głos Tymbarku". - Cieszę się, że mam okazję współpracować z fantastycznymi ludźmi - kontynuuje Lech Nowak. - To są znani w lokalnym środowisku społecznicy, którzy przez wiele lat ośmielali się przedstawiać inną wizję naszej gminy, niż miał obecny wójt. To było trudne zadanie, ale bardzo potrzebne. Teraz jest szansa na pozytywne zmiany. Jako pierwszy decyzję o kandydowaniu ogłosił Janusz Kałużny. Wydawało się, że obecny Przewodniczący Rady Gminy może liczyć na poparcie Stanisława Pachowicza. Niemal przez całą kadencję przecież ze sobą współpracowali. Tymczasem na ostatniej sesji Rady Gminy Janusz Kałużny głosował za uchwałą uznającą zasadność skargi jednego z mieszkańców Tymbarku na działanie wójta. Sprawa dotyczyła sposobu przeprowadzania modernizacji uliczek w centrum Tymbarku. Janusz Kałużny zwrócił uwagę przede wszystkim na brak odpowiednich rozwiązań przy odprowadzeniu wód deszczowych. Stanisław Pachowicz nie zgodził się z zasadnością skargi, a jak się okazało sam Janusz Kałużny poważnie mu się naraził. Obecny Przewodniczący Rady Gminy deklaruje m.in. chęć uspokojenia sytuacji w skłóconym politycznie tymbarskim samorządzie. Pojawiają się nowi kandydaci Po artykule w "Dzienniku Polski" uaktywnił się koleiny kandydat na wójta. Będzie nim Józef Bożek, który w latach osiemdziesiątych był Naczelnikiem Gminy Tymbark. - Tak, podjąłem decyzję o kandydowaniu - krótko odparł Józef Bożek. Przypomnijmy, że były Naczelnik według dokumentów Instytutu Pamięci Narodowej był na celowniku TW "Rysia". W jego teczce personalnej zachowało się kilka donosów oskarżających Józefa Bożka o liczne nieprawidłowości, a także zbytnią przychylność wobec kościoła. Według informacji "Dziennika Polskiego" kandydowania nie wyklucza również Roman Duchnika z Piekiełka (m. in. były starosta limanowski i burmistrz Limanowej). Niestety dziennikarzom nie udało się z nim skontaktować i porozmawiać na temat jego ostatecznych planów związanych z wyborami. Natomiast Dyrektor Powiatowego Szpitala w Limanowej Dariusz Socha kolejny raz stanowczo stwierdził, że nie zamierza kandydować na wójta Tymbarku. Wybory samorządowe odbędą się 21 listopada. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50 procent głosów potrzebna będzie druga tura. Odbędzie się ona 5 grudnia. Jacek Bugajski Czytaj również: Pół tysiąca litrów krwi w ciągu roku Będą dotacje na zabytki Pacjenci z podejrzeniem raka będą na miejscu diagnozowani i leczeni