Były wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński zamieścił we wtorek na Twitterze zdjęcie z grzybobrania. Polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego pozuje do fotografii z dorodnym koźlarzem czerwonym. "Zaczęło się" - napisał Janusz Piechociński. Grzybobranie Janusza Piechocińskiego. "Ten rok jest szczególnie skąpy" Zdjęcie wzbudziło zainteresowanie internautów. "Gratuluję tak wspaniałego okazu. Pamiętam, że w jednej audycji radiowej mówił Pan, że wstaje po godz. 4 rano i rusza na grzyby. Czy nadal tak jest? - zapytała jedna z osób. "Wstawałbym, gdyby pod Warszawą były grzyby - ten rok jest szczególnie skąpy w te dary natury. Wczoraj na grzyby w Moszczenicy (woj. małopolskie) ruszyłem o godz. 6, kiedy już trochę przeschło po nocnym deszczyku" - odpisał wicepremier. Sezon na grzyby w Polsce. Leśnicy pokazali zdjęcia Pierwsze doniesienia o grzybach w Polsce pojawiły się już pod koniec czerwca. Wraz z lipcowymi opadami deszczu, grzyby zaczęto w ostatnim czasie znajdować w całej Polsce. "Szczyt sezonu na najpopularniejsze gatunki przypada na okres od sierpnia do października" - napisano na stronie Lasów Państwowych. "Grzyby lubią ciepło i deszcz, nie tolerują natomiast zimnych nocy" - dodają leśnicy. Pracownicy Lasów Państwowych podkreślają, że podgrzybki spotkamy praktycznie wszędzie - w lasach sosnowych, liściastych i mieszanych. "Jeśli chcemy znaleźć borowiki, warto ich szukać pod sosnami i świerkami. Koźlarze lubią lasy liściaste i mieszane, znajdziemy je pod topolami, brzozami, osikami i grabami" - czytamy. "Zbieraj tylko te grzyby, co do których jesteś pewien, że są jadalne" - ostrzegają specjaliści. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!