Zasilanie - jak ustalił nasz dziennikarz - zostało odłączone o godz. 7.15. Na razie nie wiadomo, czy awarii uległa sieć energetyczna czy też stacja transformatorowa. Natychmiast podjęto decyzję o ewakuacji górników. Prawie pół tysiąca pracowników udało się szybko wywieźć na górę. Sytuacja została na szczęście opanowana, w kopalni szybko udało się uruchomić zasialnie.