Dyrektor TVP3 podjął decyzję w sprawie poniedziałkowego zdarzenia w ratuszu, czyli niewpuszczenia ekipy TVP na konferencję prasową w urzędzie miasta Łodzi. Reporterkę i operatora poinformował o tym - tuż przed spotkaniem z dziennikarzami - rzecznik prezydent Łodzi Marcin Masłowski. TVP3 zawiadamia prokuraturę. Powodem działanie rzecznika prezydent Łodzi - Zdecydowaliśmy o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez rzecznika prezydent Łodzi Marcina Masłowskiego - przekazał Błażej Kronic, dyrektor TVP3 Łódź. - Dotyczy to przestępstwa z art. 44 ust. 1 prawa prasowego - dodał. Przepis ten jest określany przez prawników, jako utrudnianie lub tłumienie krytyki prasowej. Za taki czyn - co przewiduje ust. 2 art. 44 prawa prasowego - możliwa jest grzywna lub kara ograniczenia wolności. - Wnoszę o wszczęcie w tej sprawie postępowania przygotowawczego, oraz o ściganie sprawcy. Chodzi o utrudnianie pracy naszej dziennikarce. W tej sytuacji - według nas - zagrożone było prawo do wolności słowa i swobody wypowiedzi - zaznaczył dyrektor TVP3 Łódź. Dziennikarka TVP Martyna Kowalczyk, której nie wpuszczono na spotkanie, powiedziała, że poniedziałkowa konferencja prasowa była poświęcona obywatelskiemu głosowaniu łodzian mających decydować, na co miasto wyda pieniądze z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Łódź: TVP3 zawiadamia prokuraturę. "Byłam bardzo zaskoczona" - Przed konferencją wyszedł do nas rzecznik prasowy prezydent miasta Marcin Masłowski i zapytał, czy mamy zaproszenie - relacjonowała. - Byłam bardzo zaskoczona. Często przecież jestem w urzędzie - mówiła Kowalczyk. - Rzecznik po prostu nie wpuścił nas na konferencję - podkreśliła. Jak dodała, od 6 lat, od kiedy pracuje w telewizji publicznej, taka sytuacja zdarzyła się jej pierwszy raz. W relacji wyemitowanej na antenie TVP3 Łódź słychać, jak rzecznik prezydent Hanny Zdanowskiej Marcin Masłowski mówi: "Nie dostaliście zaproszenia od nas, tak, że nie zapraszamy was na tę konferencję, dziękuję". Na pytanie reporterki TVP, czy może wejść, Masłowski odpowiedział: "Nie, bo nie zostaliście zaproszeni na konferencję". Inni przedstawiciele mediów, publicznych i prywatnych byli na poniedziałkowej konferencji. Jeden z uczestników spotkania z dziennikarzami wiceprezydent miasta Adam Pustelnik na pytanie o zakaz wejścia dla TVP3 Łódź odpowiedział: "Nie odpowiadam za politykę medialną miasta Łodzi, odpowiada za nią rzecznik Marcin Masłowski zawsze znany ze swojego profesjonalizmu". TVP3 Łódź idzie do prokuratury ws. Marcina Masłowskiego. "Zamach na demokrację" Pracownicy biura prasowego prezydent Łodzi i sam rzecznik, pomimo pytań wielokrotnie kierowanych poprzez pocztę elektroniczną i wiadomości tekstowe, od poniedziałku milczą w tej sprawie. - Dziennikarzom uniemożliwiono wykonanie obowiązków służbowych, czyli zbieranie informacji - podkreślił prezes łódzkiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich Zbigniew Natkański. - To zamach na demokrację, bo reporterzy - szczególnie mediów publicznych - wykonują swoje obowiązki w imieniu odbiorców - tłumaczył w na początku tego tygodnia . - Zakaz wejścia na konferencję dla jakiegokolwiek dziennikarza jest poważnym złamaniem prawa i nadużyciem dobrego obyczaju panującego od lat w administracji samorządowej i państwowej - zauważył Natkański.