Zrabowano cztery cenne obrazy z w Nicei
Grupa uzbrojonych złodziei zrabowała w niedzielę cztery cenne obrazy z muzeum w Nicei. Łupem rabusiów padły dwa obrazy Brueghla oraz Alfreda Sisleya i Claude'a Moneta - podały źródła policyjne.
Złodzieje w Muzeum Sztuk Pięknych Julesa Chereta w centrum Nicei pojawili się wczesnym popołudniem, kiedy wstęp do muzeum jest darmowy i odwiedza je wiele osób. Zagrozili personelowi bronią. Świadkowie nie potrafili podać liczby złodziei, którzy według policji doskonale wiedzieli, gdzie znajdą interesujące ich obrazy.
Dwa obrazy impresjonistów, Moneta i Sisleya, zrabowano z tego samego muzeum 21 września 1998. Odnaleziono je w nienaruszonym stanie po dwóch tygodniach na barce w położonym niedaleko porcie.
Za kradzież został skazany w czerwcu 2002 roku na pięć lat więzienia ówczesny konserwator z muzeum, Jean Forneris. Podobne wyroki - pięć i cztery lata pozbawienia wolności - otrzymali jego dwaj pomocnicy.
INTERIA.PL/PAP