31-osobowe Towarzystwo Szekspirowskie jest jednym z najstarszych kół zainteresowań w Wellesley College. Nawet, gdyby z wpisem do Księgi Rekordów Guinnessa nie wyszło, członkowie Towarzystwa raczej nie będą zawiedzeni - mówią, że po prostu kochają twórczość angielskiego dramaturga. Dzieła Szekspira czytane są w 5 pomieszczeniach równocześnie: są dwie izby historyczne, po jednej dla tragedii i komedii oraz jedna "problemowa" dla sztuk, których badacze literatury nie potrafią sklasyfikować. Z wyliczeń uczestników wynika, że aby udało się ukończyć czytanie w ciągu 24 godzin, żadna z podgrup nie może się obijać. Maraton zakończy się dziś o godz. 23. czasu polskiego. Ostatnim utworem ma być "Hamlet".