58-letni były gitarzysta przeszedł w maju i czerwcu radioterapię w szpitalu w Bellinzona. Według gazety, Harrison wynajął sobie dom we Włoszech położony o 40 minut drogi od Bellinzony. W maju Harrison przeszedł w USA operację usunięcia tkanki nowotworowej z płuc. Według komunikatu opublikowanego wtedy przez prawników muzyka, przebiegła ona pomyślnie i artysta miał szybko wracać do zdrowia.