<a href="http://pomponik.pl" target="_blank">Plotki</a> mówią, że tym razem brytyjski agent przeciwstawi się wysłanniczce Korei Północnej, kobiecie o tysiącu twarzy. W najnowszym filmie James Bond ponownie będzie jeździł angielskim Austinem Martinem. Producenci filmu podpisali nową umowę z wytwórcą ekskluzywnych samochodów, co oznacza, że BMW reklamowane przez agenta 007 we wcześniejszych filmach, tym razem zostanie w garażu. Zdjęcia do najnowszego obrazu kręcone będą w podlondyńskich studiach. Najnowszy film będzie w pewnym sensie jubileuszowym. James Bond pojawia się bowiem na dużym ekranie już od 40 lat. Po raz pierwszy zauroczył widzów w 1962 roku. Pierwszym aktorem, który wcielił się rolę superwywiadowcy był początkujący wówczas Sean Connery. Brytyjscy filmoznawcy zgodni są co do tego, że seria z Jamesem Bondem jest najbardziej dochodową i najdłuższą produkcją w historii kina.