Głosowanie nad przyszłością "Ediego"
Zbliża się ważny moment dla Polskiego kandydata do oscarowej nominacji, filmu "Edi". Późnym wieczorem czasu warszawskiego obraz zostanie zaprezentowany członkom Akademii Filmowej.
Bezpośrednio po projekcji odbędzie się głosowanie. Od niego zależy czy "Edi" dostanie nominację do Oscara w kategorii filmu nieanglojęzycznego.
O nominację zabiegają 54 filmy z całego świata, ale "Edi" ma ogromne szanse. Twórcy filmu uczestniczą od kilku dni w pokazach promocyjnych filmu za oceanem i zbierają tam same pochwały.
- Naprawdę same komplementy. Aż się niezbyt dobrze czujemy. Ciągle powtarza się twierdzenie, że jest to najlepszy film w tej konkurencji, jaki widzieli do tej pory - mówił producent "Ediego" Piotr Dzięcioł, zaraz po pokazie filmu na festiwalu w Palm Springs. Zjechali tam krytycy z całych Stanów Zjednoczonych.
Z kuluarowych rozmów wynika, że podobał im się głównie scenariusz i zdjęcia. Oczywiście ostateczny głos należy do Akademii Filmowej. Dziś "Ediego" obejrzy 160 jej członków. Zaraz po tym przeprowadzone zostanie głosowanie, a nominacje do Oscarów we wszystkich kategoriach poznamy 11 lutego.