Ze 100 gram kokainy "uczciwy" diler może przygotować 1 000 porcji narkotyku, a "nieuczciwy" o wiele więcej, dodając do niej tzw. uzupełniacze - glukozę, cukier puder czy kreatynę. Ci, którzy zajmują się rozprowadzaniem kokainy należą do elity w narkobiznesie. Nigdy nie mają jej za dużo przy sobie, gdyż jej czarnorynkowa wartość pozwala w bezpieczny sposób zarobić duże pieniądze. Dla porównania 100 gram amfetaminy na czarnym rynku jest warte "tylko" 4 tys. zł. W ubiegłym roku policjanci z wydziału kryminalnego komendy wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy skonfiskowali w dwóch akcjach 30 gram i 55 gram kokainy.