Ziobro skończy jako wicemarszałek?
Zbigniew Ziobro jest najmocniejszym kandydatem PiS na wicemarszałka Sejmu - wynika z nieoficjalnych informacji "Rzeczpospolitej".
nie widzi powodów, dla których miałby dowartościowywać wciąż buntujące się "skrzydło konserwatywne".
Chce postawić na kogoś absolutnie lojalnego. Zarówno Putra jak i Gosiewski, wywodzący się z PC, spełniają ten warunek. Na giełdzie kandydatów pojawiło się również nazwisko obecnej minister sportu Elżbiety Jakubiak, ongiś szefowej gabinety prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Wicemarszałkiem powinna zostać kobieta - mówi gazecie bliski współpracownik pani minister.
Politycy PiS są pewni jednego: o żadnym sejmowym stanowisku nie myśli obecny marszałek Sejmu Ludwik Dorn. - On chce po prostu odpocząć - powiada jeden z rozmówców "Rzeczpospolitej".
Z kolei Jarosław Kaczyński zamierza całkowicie poświęcić się pracy w partii. Wczoraj premier pojechał na krótki urlop. Do Warszawy wróci w poniedziałek, na pierwsze posiedzenie nowego Klubu Parlamentarnego swej partii - pisze gazeta.
INTERIA.PL/PAP