Wkrótce poznamy prawdę o "Teologu"
Akta kolejnego biskupa pod okiem specjalistów komisji kościelnej badającej przestępczą działalność SB wobec Kościoła. Może chodzić o żyjącego hierarchę, któremu bezpieka nadała pseudonim Teolog - pisze "Dziennik".
W najbliższych dniach poznamy nazwisko kolejnego wysoko postawionego duchownego, który współpracował z SB - ujawnia Jarosław Gowin, rektor Wyższej Szkoły Europejskiej imienia Józefa Tischnera. - Z tego co wiem, chodzi jeszcze o kilka osób. Co do jednej mam pewność, że te zarzuty są prawdziwe. Chodzi tu o żyjącego hierarchę i ta sprawa już wkrótce ujrzy światło dzienne - dodaje Gowin.
Senator jednak nie wymienił nazwiska. Zaznaczył, że pseudonim, który ma na myśli, nie występuje w ujawnionym przez "Dziennik" dokumencie Wydziału I Departamentu IV MSW.
Gazeta dowiedziała się, że może chodzić o jednego z hierarchów kościelnych, który współpracował z SB już od czasów seminaryjnych. Służba Bezpieczeństwa nadała mu pseudonim TW Teolog. Tajny współpracownik był źródłem informacji SB przez około 25 lat. Jak się dowiedział "Dziennik", tym przypadkiem również zajęła się komisja kościelna.
Do tej pory trwała intensywna kwerenda przeprowadzana przez kościelnych specjalistów w Instytucie Pamięci Narodowej. Teraz komisje kościelne działające w niektórych diecezjach czytają dokumenty i dochodzą do konkluzji.
INTERIA.PL/PAP