We Wrocławiu powstaje Okręgowa Komisja Egzaminacyjna

By zostać kandydatem na egzaminatora trzeba przede wszystkim wykazać co najmniej pięcioletnim stażem pracy w szkole. Dyrektorka komisji, Grażyna Tomaszewska mówi, że każdy przejdzie kurs w czasie którego sprawdzania prac według jasnych kryteriów i pracy w zespole. To ostatnie jest szczególnie ważne w przypadku egzaminów z języka polskiego, gdzie trudniej całkowicie obiektywnie ocenić pracę. Uczeń może próbować ująć egzaminatora na przykład stylem pisania. Decyzję podejmuje więc kolegialnie grupa oceniających.

Cały system ma być oparty na zasadzie porównywalności, co znaczy, że jedna praca sprawdzana przez egzaminatorów z różnych stron Polski, powinna zostać oceniona tak samo. Co ciekawe, nim egzaminujący rozpoczną pracę, będą musieli sami zdać egzamin. Dopiero wtedy dostaną licencję. Pierwsze szkolenia rozpoczną się w ostatnich dniach czerwca. Mają w nich uczestniczyć przede wszystkim nauczyciele języka polskiego i języków obcych ze szkół średnich. Ich czeka bowiem szczególnie odpowiedzialne zadanie: ocenianie matur ustnych, zwanych również wewnętrznymi. W sumie jest ponad 1600 takich osób. W tej chwili najbardziej brakuje nauczycieli języków obcych i języka polskiego. A osób tych specjalności będzie w komisji najwięcej. Na razie nie ma naboru na egzaminatorów przedmiotów zawodowych. Te egzaminy będą przeprowadzane dopiero w roku szkolnym 2004/2005. Grażyna Tomaszewska zapewnia, że nie ma obaw o uczciwość ocen. Egzaminatorzy nie będą wiedzieli, czy oceniają prace swoich własnych uczniów, bo wszystko będzie zakodowane.