Partia Kaczyńskich wygrała z dużą przewagą w dwóch największych skupiskach polonijnych: Chicago i Nowym Jorku, natomiast PO - w Waszyngtonie i Los Angeles, gdzie mieszka znacznie mniej Polaków. W okręgu wyborczym Chicago - oprócz tego miasta obejmującym jeszcze Troy w stanie Michigan, Lamont w Illinois, oraz Minneapolis - PiS zdobył 11 315 głosów (ok. 80 procent), natomiast PO - 2 626 (ok. 17 proc.). W nowojorskim okręgu wyborczym na PiS głosowało 6 285 (56,6 proc.) Polaków, podczas gdy na PO - 3953 (35,6 proc.). W obu okręgach na trzecim miejscu uplasował się LiD, ale zdobywając zaledwie kilka procent głosów.