W sieci mówi się o Tusku
Monitoring grup dyskusyjnych przeprowadzony przez Media Explorer pokazuje, że internauci częściej rozmawiają o Donaldzie Tusku (1100 opinii) niż o Lechu Kaczyńskim (993 opinii). Obaj kandydaci otrzymali więcej negatywnych głosów, choć Tusk dostał ich nieco mniej niż Kaczyński.
To rezultaty przeprowadzonego w Polsce badania grup dyskusyjnych. Sondaż prowadzony był od 10 do 17 października 2005 r. na 24 wybranych grupach dyskusyjnych. Do badania wykorzystany został autorski system Media Explorer umożliwiający poznanie opinii Internautów na temat osoby, firmy, instytucji, produktu czy usługi.
"Analiza przeprowadzona przez Media Explorer pokazuje, że kampania wyborcza przeszła w fazę drugiej tury - zwarcia dwóch kandydatów. Zainteresowanie obydwoma jest podobne, z lekką przewaga Tuska. Opinie o każdym z nich są mocno spolaryzowane, przy czym nieco silniejsze kontrowersje budzi Lech Kaczyński. Kontrowersyjność nie musi być oczywiście wadą polityka. Zestawienie nie informuje, kogo poprą internauci. Nie wiemy, w jakim stopniu dyskusje internetowe mobilizują zwolenników i przeciwników każdego z kandydatów. Jest to natomiast bardzo aktualne odbicie publicznej debaty, pokazujące te jej wątki, które wzbudzają silniejsze emocje i w rezultacie organizują myślenie uczestników o kandydatach na prezydenta i ich programach. Warto pamiętać, że opinia negatywna bardziej mobilizuje do działania niż pozytywna, stanowi silniejszy bodziec do - na przykład - umieszczenia postu na forum dyskusyjnym (widać to w liście wątków dyskusji). Gdy już opadną wyborcze emocje, warto z tego punktu widzenia - używając narzędzi, którymi dysponuje Media Explorer - przeanalizować strukturę i dynamikę dyskusji internetowych." - komentuje badania socjolog Marcin Głowacki współwłaściciel Pracowni Badawczej BSM.
Wyniki badania:
Ilość opinii: 1100
Pozytywne: 98
Negatywne: 112
Neutralne: 890
Lech Kaczyński
Ilość opinii: 933
Pozytywne: 77
Negatywne: 106
Neutralne: 750