Według jednego z liderów PO, wczorajsza konferencja komisji badającej przyczyny katastrofy ma być przygotowaniem gruntu pod polsko-rosyjskie rozmowy. W podobnym tonie ma być dzisiejsze przemówienie premiera, który w Sejmie wystąpi z informacją rządu o raporcie MAK i toczącym się śledztwie. Donald Tusk - jak słychać w jego otoczeniu - stracił wiarę w uzupełnienie raportu MAK o tragedii w Smoleńsku. Liczy, że polskie zastrzeżenia zostaną uwzględnione w śledztwie rosyjskiej prokuratury. Więcej o tym dziś w "Gazecie Wyborczej".