Tusk już nie chce do Radia Maryja
Platforma Obywatelska nie będzie już podejmować kolejnych kroków, aby doprowadzić do debaty Donalda Tuska ze słuchaczami Radia Maryja.
Rafał Grupiński.
musi najpierw m.in. "wyprostować oszczercze wypowiedzi" obrażające miliony słuchaczy Radia Maryja i o. Tadeusza Rydzyka.
- Po takiej odpowiedzi nie będziemy prowadzić dalej dialogu z redaktorami Radia Maryja. Stawianie warunków odczytujemy jako brak woli udostępnienia anteny innej opcji politycznej niż PiS - tłumaczy poseł Grupiński. Według niego o. Rydzyk zablokował debatę, bo obawiał się, że Donald Tusk przekona słuchaczy toruńskiej rozgłośni do swoich poglądów.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości nie kryją zadowolenia z takiego obrotu sprawy. - Platforma chciała wykorzystać Radio Maryja dla wypromowania siebie i to im się nie udało - mówi "Dziennikowi" z satysfakcją Anna Sobecka, startująca do Sejmu z listy PiS.
INTERIA.PL/PAP