Jak poinformowała w poniedziałek st. str. Magdalena Cwynar z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej PSP, w niedzielę w akcji oczyszczenia dolnośląskiego odcinka Odry ze śniętych ryb uczestniczyło łącznie 18 zastępów PSP i OSP. Odra skażona. "Około tony śniętych ryb" W akcję zaangażowanych było 64 strażaków, którzy użyli 12 łodzi. - Najwięcej martwych ryb, szacunkowo około tony, zebrano w niedzielę na zalewie Bajkał pod Wrocławiem - podała Cwynar. Strażacy kontynuują działania w poniedziałek. Oprócz wyławiania martwych ryb, patrolowany jest cały dolnośląski odcinek Odry. Odra a śnięte ryby. Zakaz wstępu do rzeki Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół biegu rzeki. 12 sierpnia został wprowadzony zakaz wstępu do Odry w województwach zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. Trwa oczyszczanie rzeki z truchła ryb, co jest konieczne, by nie pogłębiły się skutki tej katastrofy ekologicznej. Odra zatruta. Co zabiło ryby? Trwa analiza próbek pobranych od śniętych ryb z Odry. Jak zapowiedziało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, wyniki zostaną podane do wiadomości publicznej w ciągu tygodnia. Analiza najpewniej odpowie na pytanie, co odpowiada za skażenie jednej z największym polskich rzek. - Z tych komunikatów, które publikują nasze inspektoraty środowiska i Wody Polskie wynika, że tlenu jest w bród, więc to nie są ścieki surowe, bytowe - stwierdza Jarosiewicz. Zdaniem eksperta skażenie mogło zostać spowodowane przez zanieczyszczenie substancjami pochodzącymi z przemysłu. - Nie zdziwiłbym się, gdyby wzrost zasolenia miał wiązać się z jakimś zrzutem ścieków wód popłucznych z jakiegoś procesu, powiedzmy związanego z wydobyciem kopalin, produkcją przemysłową, z ciężkim przemysłem - mówi dr Paweł Jarosiewicz z Katedry UNESCO Ekohydrologii i Ekologii Stosowanej Wydział Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego i Europejskiego Regionalnego Centrum Ekohydrologii Polskiej Akademii Nauk.