Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Teatr i gra pozorów" Samoobrony

Zdaniem eurodeputowanego Ryszarda Czarneckiego, niedzielna Rada Krajowa Samoobrony była "teatrem i grą pozorów" przeznaczoną dla mediów. - Na Radzie Krajowej nie stało się nic specjalnego. Samoobrona medialnie z koalicji wyszła, ale w praktyce w niej cały czas jest - ocenił.

/Agencja SE/East News

Szef Samoobrony Andrzej Lepper oświadczył po niedzielnym posiedzeniu Rady Krajowej swej partii, że koalicji już nie ma. Według niego, koalicję zerwał PiS i premier Jarosław Kaczyński. Lepper oświadczył, że Samoobronę nie obowiązują już żadne ustalenia koalicyjne.

Lepper poinformował też, że ministrowie rekomendowani przez jego partię: minister budownictwa Andrzej Aumiller i pracy - Anna Kalata oddają się do dyspozycji premiera. Jednocześnie jednak w uchwale przyjętej przez Radę Krajową - stosunkiem głosów 61 za, 8 przeciwko - ministrowie Samoobrony zostali zobowiązani do złożenia dymisji.

Zdaniem Czarneckiego, władze Samoobrony zachowały się tak, jak przewidywał już w piątek. - Po raz 43 Lepper mówi, że koalicję zerwał PiS, ale w praktyce Samoobrona w tej koalicji cały czas trwa. To jest już kabaret i tak to oceniają działacze partii - zaznaczył.

Jak ocenił, decyzja Rady oznacza w praktyce, że Samoobrona będzie w ważnych głosowaniach sejmowych popierała rząd. - To taki przedziwny rozkrok Samoobrony - powiedział eurodeputowany.

Czarnecki powiedział też, że - gdyby Lepper przygotował "prawdziwą" uchwałę o wyjściu z koalicji - to większość Rady opowiedziałaby się przeciwko takiemu rozwiązaniu. - Lepper chciał utrzymać swoją władzę, dlatego przyjął taką taktykę rozkroku. Ale tak naprawdę Lepper nie jest już kapitanem statku, ale co najwyżej szalupy - ocenił eurodeputowany.

Przyznał jednocześnie, że decyzja Rady Krajowej spowoduje, iż z partii nie odejdzie tylu posłów, ile odeszłoby po wyjściu Samoobrony z koalicji. - Ale jest wielu posłów, którzy mają już dość tego kabaretu z wychodzeniem z koalicji po raz n-ty, gdy tak naprawdę Samoobrona w koalicji w praktyce cały czas jest - powiedział Czarnecki.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także