Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Tajne służby ujawniły się w internecie

Oficerowie kontrwywiadu wojskowego wysyłali z Afganistanu swoje zdjęcia do portalu Nasza-Klasa. Nasze nowe tajne służby ujawniły się w internecie - akcentuje "Gazeta Wyborcza".

ma m.in. kontaktować się z miejscową agenturą.

Zdjęcia sześciu oficerów SKW pokazuje gazeta bez ich nazwisk i stopni. Zgodnie z ustawą o SKW te dane są szczególnie chronione. Oni sami nie zadbali jednak o to - w trakcie trwania misji na portal Nasza-klasa wysyłali zdjęcia z bronią, w mundurach i w przebraniu. Występowali pod własnymi nazwiskami. Nie podawali wprawdzie, że służą w SKW - pisali, że są "oficerami WP". Ale nie ukrywali, że zdjęcia są robione w Afganistanie.

Nasza-klasa to miejsce, w którym można odszukać kolegów ze szkoły i pochwalić się przed nimi swoimi osiągnięciami. I tak zachowują się nasi kontrwywiadowcy. Niektóre fotografie opatrują radosnymi komentarzami. Paweł G. zdjęcie, na którym przebrany w turban pozuje na tle mapy Afganistanu, podpisał: "To ja w turbanie i narzucie lokalsa". Jarosław B. przy zdjęciu z kolegą pisze: "Załoga G. na misji. Komu w drogę, temu kopa". Dawni szkolni koledzy z uznaniem komentują: "Proszę bardzo! Hamerek [amerykański samochód terenowy Hummer] i malutki damski pistolecik na piersi". Przy zdjęciu oficera w przebraniu jest nawet wierszyk: "Siekiera, motyka, szklanka, Liban, znowu robisz za taliba". Kolejny kolega daje dobrą radę: "Trzymaj się i nie daj się brudasom".

Grupa, która zaprezentowała się na Naszej-klasie, wyjechała do Afganistanu w październiku, a wróciła w lutym. Wchodziła w skład dziesięcioosobowego oddziału SKW. Połowa z nich to b. żołnierze WSI, połowa - przyjęci do SKW oficerowie żandarmerii.

Według źródeł "Gazety Wyborczej", zarówno dowódca Tomasz K. (15 fotografii, także w mundurze i z bronią) i co najmniej trzech jego podwładnych to żołnierze wyznaczeni na misję w ostatniej chwili. Zastąpili czwórkę doświadczonych oficerów (dwaj mieli za sobą dwie zmiany w Iraku i Krzyże Zasługi za Dzielność). Ale ówczesny szef SKW Antoni Macierewicz wytoczył im sprawy o wydanie certyfikatów dostępu do informacji niejawnych. Uznał, że wydali te certyfikaty niewłaściwym osobom, np. takim, które kończyły szkoły w ZSRR.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także