Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Skazywali łamiąc prawo PRL

Katowicki IPN - jako pierwszy w kraju - chce postawić zarzuty kilkunastu śląskim prokuratorom i sędziom, którzy na początku stanu wojennego oskarżali i skazywali działaczy "Solidarności" - informuje "Dziennik".

/RMF

przygotował już wnioski o odebranie im immunitetu.

Przepisy dekretu o stanie wojennym weszły w życie dopiero 17 grudnia 1981 r. Dlatego wydane przed tym dniem wyroki za "rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji" czy "nawoływanie do niepokojów" były bezprawne.

Prokuratorzy z katowickiego oddziału IPN przesłuchali działaczy "Solidarności" skazanych od 13 do 16 grudnia 1981 roku. Wielu prokuratorów, którzy ich oskarżali, i wydających wyroki sędziów nadal pracuje w wymiarze sprawiedliwości. Mają wysoką pozycję zawodową, cieszą się poważaniem w środowisku.

- Prokuratorzy, którzy oskarżali, i sędziowie wydający wyroki opierali się na prawie nieobowiązującym w czasie, którego dotyczyły zarzuty. Potwierdzam, że złożymy wnioski o uchylenie immunitetu, ale nie ujawniamy na razie, komu - ucina pytania Ewa Koj, naczelnik pionu śledczego IPN w Katowicach.

Z informacji "Dziennika" wynika, że we wszystkich oddziałach IPN są już gotowe wykazy sędziów i prokuratorów, którzy brali udział w takich procesach. Nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle zostaną złożone wnioski o uchylenie im immunitetu. Dlaczego? - To jest występowanie przeciwko własnemu środowisku. Nie mam gwarancji, że za kilka lat nie wrócę do zwykłej prokuratury i będę tam sekowany - mówi "Dziennikowi" jeden z prokuratorów pionu śledczego IPN .

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także