Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Skandal w kancelarii Sejmu

Przez pół roku urzędowania w fotelu marszałka Sejmu Ludwik Dorn przyznał sobie i swoim zastępcom ponad 110 tys. zł na nagrody. Rozdał więcej niż jego poprzednik Marek Jurek przez półtora roku - informuje "Super Express".

/Agencja SE/East News

Ile konkretnie otrzymał marszałek Sejmu i wicemarszałkowie? Biuro Prasowe Sejmu długo zwlekało z udzieleniem "SE" odpowiedzi. Najpierw tłumaczono się ochroną danych osobowych, aż w końcu po kilkunastu dniach przysłało gazecie zestawienie z kwotami netto.

zgarnął 15 090 zł do ręki. Co ciekawe nagrodę Prezydium Sejmu otrzymał również Marek Jurek - 6858 zł, choć już nie był marszałkiem. Po podliczeniu wyszło, że politycy, jak i sam Dorn otrzymali bonus w postaci podwójnego uposażenia poselskiego. Warto zaznaczyć - pisze "Super Express" - że zastępcom marszałka Jurka i jemu samemu przez półtora roku urzędowania z sejmowego budżetu na nagrody wypłacono 100 569 zł.

INTERIA.PL

Zobacz także