Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Samoobrona złożyła doniesienie na premiera

Posłowie Samoobrony złożyli we wtorek w prokuraturze okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez premiera Jarosława Kaczyńskiego - poinformował rzecznik partii Mateusz Piskorski. Rzecznik rządu Jan Dziedziczak określił te działania mianem "nieudolnej próby odwrócenia uwagi od problemów w Samoobronie".

/Agencja SE/East News

do zrzeczenia się immunitetu poselskiego i poddania śledztwu w sprawie korupcji w ministerstwie rolnictwa. Premier podkreślił w liście do lidera Samoobrony, że jeśli Lepper jest niewinny, "to jest to jedyna droga do szybkiego oczyszczenia się i wyjścia z kręgu podejrzenia".

Według autorów wniosku do prokuratury, premier mógł naruszyć artykuł 231 paragraf 1 Kodeksu Karnego mówiący o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.

Zdaniem Piskorskiego, premier - poprzez list - wywierał nacisk na prokuraturę, aby skierowała do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Leppera, w sytuacji gdy prokuratura takiego wniosku nie przedstawiła.

- Takie naciski na prokuraturę uznajemy za nadużycie władzy przez funkcjonariusza publicznego - podkreślił Piskorski.

W związku z podejrzeniem korupcji w ministerstwie rolnictwa Lepper został odwołany 9 lipca ze stanowiska wicepremiera i ministra rolnictwa. W efekcie operacji prowadzonej w tej sprawie przez Centralne Biuro Antykorupcyjne aresztowano dwie osoby.

Rzecznik rządu Jan Dziedziczak określił działania Samoobrony mianem "nieudolnej próby odwrócenia uwagi od problemów w Samoobronie".

- Premier w żadnym wypadku nie łamał i nie łamie prawa - powiedział Dziedziczak.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także