Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Roszczenia Niemców nie mają podstaw"

Od września 2006 r. postulujemy uregulowanie spraw związanych z II wojną światową. Chodzi przede wszystkim o wspólną deklarację obu rządów o braku podstaw prawnych roszczeń. Ostatnia deklaracja pani kanclerz Merkel potwierdzająca ekspertyzy prawników (mówiące, że nie podstaw prawnych do roszczeń) w tej kwestii nie jest wystarczająca - ocenia minister spraw zagranicznych Anna Fotyga w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

Wskazuje, że chcielibyśmy wzmocnić tę deklarację o stwierdzenie, że takie roszczenia nie mają podstaw w prawie polskim, niemieckim i międzynarodowym. - Dzięki temu bylibyśmy bezpieczniejsi, jeśli chodzi o sprawy majątkowe - wyjaśnia.

Minister podkreśla, że niemieckie dzieła sztuki, które są w Polsce, nie zostały zagrabione. Po wojnie znalazły się na terytorium naszego kraju. Zgodnie z prawem międzynarodowym są polską własnością.

Zapowiada, że przygotowuje odpowiednie stanowisko Polski w kwestii szacowanych na ponad 20 mld dolarów polskich strat, dotyczących zarówno prywatnych, jak i państwowych dóbr kultury.

Akcentując, że na razie z roszczeniami wystąpił niemiecki negocjator, minister widzi konieczność zmiany polskiego stanowiska.

- Z naszego punktu widzenia ważniejszą sprawą jest załatwienie sprawy deklaracji o braku podstaw prawnych roszczeń majątkowych. Dobra kultury są kwestią odrębną i to Niemcy ją postawili. Ale nie uchylę się od tej dyskusji. Weryfikuję polskie stanowisko i proszę ministra kultury o precyzyjny spis strat. Mam wrażenie, że w przyszłości popełnialiśmy błędy, jeśli chodzi o dobra kultury - oświadcza Anna Fotyga.

Więcej o priorytetach polskiej dyplomacji oraz jej działaniach w rozmowie zamieszczonej w poniedziałkowym wydaniu "GW".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także