Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Rocznica wybuchu wojny

Dziś obchodzimy 65. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Po raz pierwszy główne obchody odbędą się w Wieluniu, który według badań IPN został zaatakowany 5 minut wcześniej niż Westerplatte.

/arch. AFP

Przez lata polskie dzieci uczyły się, że II wojna światowa zaczęła się 1 września 1939 r. o 4.45 od strzałów z pancernika Schleswig-Holstein w kierunku polskich pozycji na półwyspie Westerplatte.

Jednak gdy niemiecki okręt otwierał ogień do polskiej załogi Westerplatte, szpital Wszystkich Świętych w Wieluniu już od 5 minut stał w płomieniach. Według ustaleń Instytutu Pamięci Narodowej, pierwsze bomby na Wieluń zostały zrzucone przez I dywizjon 76 pułku bombowców hitlerowskiej Luftwaffe dokładnie o 4.40. Miasteczko, które leżało 20 km od ówczesnej granicy polsko-niemieckiej zostało zniszczone w 75 proc., w nalotach zginęło 1200 mieszkańców. To właśnie w Wieluniu, który obecnie leży w województwie łódzkim, odbędą się dziś główne obchody 65. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Atak bez uprzedzenia

/IPN

Wojska niemieckie, zaatakowały Polskę bez wypowiedzenia wojny. III Rzesza rzuciła przeciwko naszemu krajowi ok. 1,5 mln żołnierzy, 2,5 tys. czołgów i 2 tys. samolotów. Wojsko polskie, liczące milion żołnierzy, 150 czołgów i 400 samolotów, w większości przestarzałych, stawiło - mimo ogromnej przewagi wroga - twardy opór.

Sprzymierzone z Polską Francja i Wielka Brytania ograniczyły się do wypowiedzenia Niemcom wojny 3 września i - wbrew wcześniejszym jednoznacznym zobowiązaniom - nie podjęły działań zaczepnych. Nie udzieliły też Polsce wsparcia lotniczego.

Armia polska stoczyła wiele bitew, takich jak obrona Westerplatte, Helu, Gdyni, Warszawy, Modlina, Lwowa - przechodząc także do działań zaczepnych, z których największym była bitwa nad Bzurą.

Cios w plecy ze wschodu

/IPN

17 września na wschodnie tereny Polski weszły - wykonując ustalenia zawarte w tajnym protokole do paktu Ribbentrop-Mołotow - wojska sowieckie. Opór stawiły im odziały Korpusu Ochrony Pogranicza oraz izolowane jednostki i garnizony, m.in. w Grodnie (większość oddziałów polskich podporządkowała się rozkazowi Naczelnego Wodza marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza, by nie wdawać się w walkę z Rosjanami). Na wieść o radzieckiej agresji polskie władze i naczelne dowództwo opuściły kraj, udając się do sojuszniczej Rumunii, gdzie zostały internowane.

W kraju kontynuowały walkę poszczególne zgrupowania polskie, walcząc z nacierającymi wojskami niemieckimi i - gdzieniegdzie - radzieckimi. 28 września skapitulowała po bohaterskiej obronie oblężona Warszawa. 2 października ustały walki na Helu.

5 października skapitulowała grupa operacyjna "Polesie". Po 17 września zgrupowanie to - walcząc z podążającymi za nim od wschodu Rosjanami - zmierzało na pomoc stolicy, a po otrzymaniu wieści o jej kapitulacji zamierzało przejść w Góry Świętokrzyskie. Pod Kockiem żołnierzom z grupy "Polesie" zastąpiły drogę przeważające oddziały niemieckie. Gdy Polakom wyczerpała się amunicja - skapitulowali.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także