RMF FM: CBA planowało pułapkę na Leppera
CBA chciało schwytać Andrzeja Leppera na gorącym uczynku - ustalili reporterzy RMF FM. Mieli go zatrzymać w piątek, tuż po podpisaniu przez niego dokumentu o przekwalifikowaniu kilkudziesięciu hektarów ziemi na Mazurach.
Oficerowie Centralnego Biura Antykorupcyjnego chcieli wykorzystać zapis w konstytucji, który pozwala zatrzymać posła w chwili popełnienia przestępstwa. Ale prowokacja się nie udała, bo wicepremier nie podpisał dokumentu.
dokumentu nie podpisał i nie można było mówić o przestępstwie na gorącym uczynku.
szybko pojechali zatrzymać dwóch biznesmenów, którzy mieli obiecywać Lepperowi łapówkę w zamiana za odrolnienie, a tym samym przeznaczenie pod inwestycje prawie 40-hektarowej, atrakcyjnej działki w gminie Mrągowo na Mazurach.
Do zatrzymań Piotra R. i Andrzeja K. doszło po południu w piątek. Ten pierwszy wpadł około 17 na lotnisku Okęcie, w kilka godzin po tym, jak nie udało się złapać za rękę Leppera. Według ustaleń RMF FM, dowody przeciwko byłemu wicepremierowi nie są mocne.