Resort sprawiedliwości ręcznie steruje prawnikami
Korporacje i środowiska prawników sprzeciwiają się zmianom w zasadach funkcjonowania ich zawodów, które chce wprowadzić Ministerstwo Sprawiedliwości - pisze "Gazeta Prawna".
, ministra sprawiedliwości.
Prawnicy uważają, że zmiany mają umożliwić wywieranie nacisku na sędziów, prokuratorów, notariuszy, adwokatów i radców prawnych. Stowarzyszenie Prokuratorów Rzeczpospolitej Polskiej chce rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratura generalnego, gdyż sprzeciwia się politycznemu nadzorowi nad prokuraturą.
Wprowadzane z inicjatywy ministra sprawiedliwości zmiany w dostępie do zawodów prawniczych maja na celu podniesienie na wyższy poziom ochrony prawnej, doprowadzenie do spadku cen usług prawniczych i jednocześnie lepsze reprezentowanie interesów, zwłaszcza osób mniej zamożnych. Projektowany jednolity sąd dyscyplinarny doprowadzi do większej przejrzystości postępowania dyscyplinarnego i skończy z obecną praktyką tuszowania niewłaściwego zachowania kolegów w imię źle pojętej solidarności grupowej - wyjaśnia na łamach "Gazety Prawnej" wiceminister sprawiedliwości Andrzej Kryże.
INTERIA.PL/PAP