Prokurator krajowy: Kolejne zarzuty dla Marcina Romanowskiego
Dawid Skrzypiński, Sebastian Przybył
- Prokurator dostrzega konieczność uzupełnienia zarzutów dla pana Marcina Romanowskiego o kolejnych siedem bardzo poważnych przestępstw - przekazał prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Doprecyzował, że zarzuty dotyczą "przestępstw natury kryminalnej" i są związane "z wydatkowaniem przez niego w sposób przestępczy środków z Funduszu Sprawiedliwości". Korneluk zapowiedział, że zostanie skierowany wniosek o uchylenie immunitetu posłowi PiS, co jest wymagane przy stawianiu nowych zarzutów.
- Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w ramach funkcjonowania Funduszu Sprawiedliwości jest i będzie kontynuowane. Jego głównym zadaniem jest wszechstronne wyjaśnienie sprawy - poinformował prokurator krajowy. Zapowiedział, że "każda osoba, bez względu na to, jaką opcję polityczną reprezentuje, jeśli będą dowody, będzie pociągnięta do odpowiedzialności karnej".
- Fakt, że pan Romanowski ukrywa się, zbiegł na terytorium Węgier, nie oznacza, że wątki z jego udziałem zostały zatamowane. One będę kontynuowane, tak jak szereg innych, kilkunastu wątków w ramach postępowania - powiedział Korneluk.
Nowe zarzuty dla Marcina Romanowskiego. Dariusz Korneluk wskazuje
Prokurator krajowy podkreślił, że postępowaniem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości objęte są łącznie 23 osoby, śledczy badają kilkanaście wątków, a służby planują zatrzymać jeszcze kilkanaście osób. Nie ujawnił jednak o kogo chodzi, ponieważ "w państwie prawnym prokurator najpierw analizuje materiał, potem stawia zarzuty, a na końcu informuje".
- Odnośnie pana Romanowskiego wykonano to wszystko - dodał.
Dariusz Korneluk pytany przez dziennikarzy o to, jakie dodatkowe zarzuty ma usłyszeć polityk PiS, powiedział, że póki stosowny wniosek nie trafi do Sejmu, on nie będzie odnosił się do szczegółów.
Afera Funduszu Sprawiedliwości. Marcin Romanowski ma 11 zarzutów
Marcin Romanowski to poseł PiS, który w latach 2019-2023 był wiceszefem resortu sprawiedliwości i odpowiadał za nadzorowanie Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura Krajowa postawiła mu 11 zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości na łączną kwotę ponad ponad 112 milionów 126 tysięcy złotych.
Najważniejszymi dowodami - jak podała prokuratura - są wyjaśnienia innych podejrzanych, Tomasza M. i Piotra W., zeznania świadków, dokumentacja dotycząca postępowań o udzielenie dotacji z funduszu oraz analizy zabezpieczonych dokumentów i elektronicznych nośników danych.
Do tej pory Marcin Romanowski usłyszał 11 zarzutów w sprawie.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
