Proces jednak się nie rozpoczął, bo adwokat oskarżonych złożyła wniosek o umorzenie tej części postępowania, która dotyczy zniszczenia flagi. Dlaczego? O tym z Poznania - Daniel Adamski (posłuchaj): 23 lutego 5 członków Komitetu Wolny Kaukaz manifestowało przed rosyjskim konsulatem w Poznaniu przeciwko rosyjskiej interwencji w Czeczenii. Młodzi anarchiści wdarli się na teren konsulatu, namalowali na jego ścianach antyrosyjskie hasła. Z masztu ściągnęli rosyjska flagę, którą podeptali, a potem podarli. Po ostrych protestach strony rosyjskiej odwołano ze stanowiska zastępcę komendanta miejskiego policji i szefa jednego z poznańskich komisariatów.