Mateusz Morawiecki w sobotę na konferencji prasowej w Pałacu Marianny Orańskiej poinformował, że wójt gminy Kamieniec Ząbkowicki Marcin Czerniec złożył wniosek do Rady Ministrów o nadanie tej miejscowości statusu miasta. "Ja zapatruję się pozytywnie na ten wniosek i będę rekomendował Radzie Ministrów, aby Kamieniec Ząbkowicki stał się miastem" - powiedział premier. Podkreślił przy tym, że dzieje miejscowości sięgają "tak głęboko, jak dzieje Polski". Szef rządu zwiedził remontowany, monumentalny pałac neogotycki z XIX w. - Pałac Marianny Orańskiej, który góruje nad liczącym pięć tys. mieszkańców Kamieńcem Ząbkowickim. "To niesamowite, przepiękne dzieło architektury, które uosabia też współczesne dzieje Polski" - mówił Morawiecki. Premier podkreślił konieczność odbudowy zabytku, który - jak mówił - ma unikatowe w skali Polski i Europy założenia tarasowe. "Kubatura i wielkości tego zamku czyni go jednym z największych w Polsce, po Wawelu, Malborku czy Książu. Będziemy się starali inwestować w takie dobra kultury, w takie perły, które mogą rozsławiać Polskę na cały świat" - powiedział Morawiecki. Szef rządu wyraził przy tym zadowolenie z dotychczasowych prac remontowych wykonanych w tym obiekcie. Premier podkreślił, że wypada przypomnieć również o tym, co działo się z zamkiem pod koniec II wojny światowej. "W 1946 r. kilkadziesiąt wagonów z rzeźbami, obrazami, różnymi dobrami kultury, wyjechało stąd w nieznanym kierunku, ale mieszkańcy wiedzą w jakim kierunku - do Związku Radzieckiego, i te dobra kultury nigdy już tu nie wróciły" - mówił premier. Dodał, że marmury z tego zamku stały się częścią Sali Kolumnowej w Pacały Kultury w Warszawie. "To też jest symboliczne, że Pałac Kultury, wówczas imienia Stalina, był budowany z marmurów z Kamieńca Ząbkowickiego" - powiedział premier. Morawiecki wyraził nadzieję, że Pałac Marianny Orańskiej stopniowo będzie odzyskiwał swój dawany blask. "To perła, która musi tutaj przyciągać turystów i pasjonatów z całego świata" - mówił szef rządu.