Popilnujemy unijnych granic?
Są duże szanse na ulokowanie w Polsce siedziby jednej z brukselskich instytucji - agencji, która będzie odpowiadała za ochronę granic poszerzonej UE - informuje "Rzeczpospolita".
Europejska Agencja ds. Zarządzania Współpracą Operacyjną na Granicach Zewnętrznych to nowa instytucja. Nasz kraj jako pierwszy zgłosił się do jej przyjęcia. Dyplomaci w Brukseli nieoficjalnie przyznają, że szanse Polski są duże, choć mamy konkurencję - pisze dziennik. Do wyścigu stanęły Malta, Słowenia, Estonia, Litwa i Węgry.
Według nieoficjalnych informacji "Rz", nasze starania skłonne są poprzeć Niemcy, pod warunkiem, że mielibyśmy się zgodzić, by agencją pokierował Niemiec. Dziennik dodaje, że o to stanowisko starają się też Austriacy i Finowie.
Agencja zajmować się będzie ochroną granicy całej Unii, a nie tylko jej wschodnich rubieży. Tym bardziej warto, by Polska odgrywała w wykonywaniu tego zadania szczególną rolę. Odpowiedzialność za bezpieczeństwo hiszpańskiego czy włoskiego wybrzeża Morza Śródziemnego da poczucie uczestnictwa we wspólnocie, jaką jest Unia - komentuje w "Rz" Bogumił Luft.
INTERIA.PL/PAP