W podwarszawskich Łomiankach funkcjonariusze pojawili się u Sławomira G., wysokiego rangą menedżera w dużym międzynarodowym koncernie. Jarosław Ch., były senator, zatrzymany został we Wrocławiu. Z kolei pod Poznaniem zatrzymano prawnika, Marcina P. Przeszukano mieszkania zatrzymanych, kancelarie oraz biura spółki. Zabezpieczono dokumentację mogącą stanowić dowód w sprawie. Zatrzymani trafili do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, gdzie usłyszeli zarzuty. Zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego. Zatrzymania mają związek ze śledztwem w sprawie korupcji przy realizacji zamówień usług i towarów przez spółkę "Telefonia Dialog". Sto procent udziałów tej spółki należy do KGHM Polska Miedź S.A. Według ustaleń śledczych polityk, menedżer i prawnik brali udział w korupcyjnym procederze "ustawiania" przetargów. Jarosław Ch. podejrzany jest o przyjmowanie korzyści majątkowych w związku z pełnioną ówcześnie funkcją publiczną, zaś Sławomir G. i Marcin P. o ich udzielanie. Były senator i prawnik spełniali rolę pośredników. Pieniądze trafiały m.in. do zatrzymanych przez CBA Piotra R. i Andrzeja K., bohaterów tzw. afery gruntowej, którzy już wcześniej usłyszeli zarzuty korupcji gospodarczej, a także działania na szkodę spółki "Dialog". Do dziś w ramach śledztwa przedstawiono zarzuty 21 osobom. W Niemczech prowadzone jest szerokie postępowanie związane z koncernem, w ramach którego pracował Sławomir G. Dotyczy specjalnego funduszu, który miał służyć korumpowaniu urzędników przy załatwianiu zagranicznych kontraktów telekomunikacyjnych.