PKP: "Nie" dla porozumienia
"Tak" dla przerwania strajku i głodówki, "nie" dla ostatnio wynegocjowanego porozumienia z rządem - to decyzje komitetu protestacyjnego kolejarzy. Związkowcy chcą mieć pewność, że wczorajsza decyzja Sejmu zostanie podtrzymana.
Do tej pory porozumienie z rządem zaakceptowało 6 związków, które nie należą do komitetu strajkowego. Sporo zastrzeżeń ma chociażby kierownictwo kolejarskiej "Solidarności".
Związkowcy mają wątpliwości, czy rzeczywiście dostaną 550 mln złotych, które nieoczekiwaną poprawką do budżetu, głosami opozycji przegłosowano wczoraj w Sejmie. Szef protestujących kolejarzy Stanisław Kogut chce mieć pewność, że podczas przyszłych prac nad budżetem obiecane pieniądze nie znikną. - Czekamy, jaka będzie decyzja Senatu i pana prezydenta. Jeśli kwota zostanie uchwalona, to wtedy całkowicie zmienia się program rządowy w sprawie reformy spółki Koleje Regionalne - powiedział RMF. Kogut zadeklarował, że nie będzie strajków i protestów na kolei w czasie Świąt Bożego Narodzenia.
Jednocześnie kolejarze zapowiedzieli, iż w oczekiwaniu na te decyzje nie będzie kontynuowania akcji protestacyjnej. Kolejarze zakończyli trwająca prawie od 2 tygodni głodówkę. Jako pierwsi strajk przerwali pracownicy z Lublina; dziś dołączyli do nich związkowcy z pozostałych regionów. Jedynie w Gdyni 8 głodujących kolejarzy nie zaprzestało protestu.