Wcześniej szef CBA Mariusz Kamiński zapowiedział, że złoży do prokuratury doniesienie na pełnomocnik rządu do spraw walki z korupcją o ujawnieniu tajemnicy państwowej. Chodzi o opublikowanie nazwisk funkcjonariuszy biura. - Ja opisałam na podstawie jawnego dokumentu pewną niedobra praktykę pracy. Z opisu tego nie wynika, jaki charakter miały te działania - czy były to działania śledcze, analityczno- informacyjne czy operacyjno-rozpoznawcze. Informację taka upubliczniło dopiero CBA stwierdzając, że ujawnione zostały dane osobowe funkcjonariuszy realizujących zadania określone w ustawie o ochronie informacji niejawnych - wyjaśnia Pitera. Według "Dziennika", zamieszanie wokół publikacji raportu Pitery nt. działalności CBA będzie się starała wyjaśnić sejmowa komisja do spraw służb specjalnych.