Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Petru: Prezydent nie powiedział o najważniejszym - przyszłości Polski w Europie

​Prezydent Andrzej Duda mówił w orędziu głównie o przeszłości, nie wspomniał natomiast o rzeczy najważniejszej - o przyszłości Polski w Europie - stwierdził lider Nowoczesnej Ryszard Petru. To bardzo słabe i trochę smutne przemówienie prezydenta - ocenił.

Ryszard Petru
Ryszard Petru/Jakub Kaczmarczyk/PAP

W piątek w Poznaniu w ramach obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski odbyło się posiedzenie Zgromadzenia Narodowego, podczas którego prezydent Duda wygłosił orędzie.

Po zakończeniu Zgromadzenia Narodowego - które tworzą obradujący wspólnie posłowie i senatorowie - Petru powiedział dziennikarzom komentując orędzie prezydenta, że Duda odwoływał się tylko do historii, nie mówiąc nic o tym, jak możemy teraz budować silną wspólnotę polską.

Liderowi Nowoczesnej zabrakło w orędziu prezydenta rzeczy - jak mówił - najważniejszej, czyli odniesienia do przyszłości Polski w Europie. Prezydent - stwierdził Petru - głównie mówił o przeszłości, w ogóle nie wspomniał o przyszłości.

- Dzisiaj to, co się dzieje w polskim państwie - niestety z udziałem pana prezydenta - oddala nas od Europy. Powodem jest to, co się dzieje, czyli nierespektowanie jakichkolwiek standardów europejskich, o których marzył Mieszko I - powiedział szef Nowoczesnej.

- Przystąpiliśmy do chrześcijańskiej Europy, gdzie przestrzegane jest prawo. Tymczasem to prezydent Andrzej Duda nie przestrzega prawa, nie przyjmując m.in. ślubowania od wybranych zgodnie z prawem sędziów TK - dodał.

Petru pytany, dlaczego nie klaskał po zakończeniu orędzia prezydenta, powiedział, że trudno mu było klaskać po takim przemówienie w kontekście jaki mamy obecnie. - Przypomnę, że po wczorajszym głosowaniu w Sejmie (ws. wyboru sędziego TK) zostały zerwane jakiekolwiek możliwości porozumienia. Polska jest w chaosie i poważnym kryzysie konstytucyjnym, a prezydent w swoim wystąpienie się do tego nie odnosi - powiedział szef Nowoczesnej.

Jego zdaniem "Polacy wiedzą, że jest źle" i że prezydent Duda jest jednym z tych osób, które mogłyby obecny konflikt rozwiązać, podejmując odważne decyzje, ale tego nie robi.


PAP

Zobacz także