Obcy wywiad szantażował wysokiego urzędnika?
Służba Kontrwywiadu Wojskowego bada, czy biznesmeni związani z rosyjskimi tajnymi służbami szantażowali jednego z wysokich rangą urzędników Ministerstwa Gospodarki w czasie rządów PiS - dowiedział się "Wprost".
Biznesmeni byli zainteresowani decyzjami dotyczącymi prywatyzacji przemysłu stoczniowego.
Hakiem na urzędnika miały być kompromitujące zdjęcia z jednej z warszawskich agencji towarzyskich. Dziś o działaniach SKW na bieżąco jest informowany minister obrony narodowej Bogdan Klich, który w tym celu spotyka się z szefami zarządów operacyjnych SKW. Sytuacja musi być bardzo poważna, skoro szef MON spotyka się z oficerami bezpośrednio nadzorującymi sprawę. Zdaniem naszych informatorów, szef SKW Janusz Nosek poinformował o działaniach kontrwywiadu w Ministerstwie Gospodarki wicepremiera Waldemara Pawlaka. MON, SKW, resort gospodarki i Antonii Macierewicz, były szef SKW, za którego rządów rozpoczęto badanie sprawy, odmówili komentarza.
Wprost