NIK skontrolowała działanie systemów w latach 1999-2000. Głównym przedmiotem testów był Zintegrowany System Informacyjny Policji, czyli baza danych, w której znajdują się informacje, m.in. o przestępstwach czy wykroczeniach drogowych. Okazało się, że technologie używane przez policję są przestarzałe. Od momentu popełnienia przestępstwa do chwili umieszczenia o nim danych w systemie mijają czasami nawet 3 miesiące. Co więcej, nie każdy komisariat ma dostęp do końcówki systemu. Wszystko dlatego, że nie wszędzie jeszcze łącza telefoniczne przebiegają światłowodami. MSWiA wraz z policją tworzą teraz zupełnie nowy system informatyczny. Został on już pozytywnie zaopiniowany przez NIK, mimo że pierwsze testy wykazały, iż aparatura przegrzewa się przy wielu użytkownikach. Docelowo w końcówki ma zostać zaopatrzonych 20 tys. komisariatów. Wprowadzenie nowych programów przebiegać ma do końca 2004 roku. Szef policji: raport NIK opisuje starą sytuację, ale są problemy