Nie wiadomo, kiedy rakiety Patriot trafią do Polski
Amerykański rząd nie potwierdza przybliżonego nawet terminarza przekazania baterii rakiet Patriot do Polski ani niektórych innych szczegółów, jakie podał na ten temat wiceminister obrony narodowej Stanisław Komorowski.
Wiceminister powiedział w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla agencji Reutera, że rakiety znajdą się w Polsce przed końcem tego roku. W czwartek powtórzył to w rozmowie z dziennikiem "Financial Times". Jednak Pentagon i Departament Stanu poinformowały, że jeszcze tego nie ustalono.
- Widziałam te doniesienia prasowe, ale nie mogę potwierdzić terminów. W najbliższych miesiącach zamierzamy osiągnąć porozumienie w sprawie szczegółów umowy o współpracy wojskowej z Polską i dopiero wtedy ustalimy datę przekazania rakiet Patriot - powiedziała rzeczniczka Pentagonu Elizabeth Hibner.
Podkreśliła także, że rakiety Patriot "będą umieszczone w Polsce tylko dla celów szkoleniowych i ćwiczeniowych".
Także rzecznik Departamentu Stanu Marc Toner powiedział, że nie może potwierdzić, iż bateria Patriotów (100 rakiet) znajdzie się w Polsce przed końcem 2009 r.
Oba resorty potwierdzają jednak, że rakiety znajdą się w Polsce niezależnie od tego, czy będzie tam umieszczona stanowiąca element tarczy antyrakietowej baza-wyrzutnia 10 rakiet przechwytujących rakiety transkontynentalne nieprzyjaciela.
Rakiety Patriot - jak wynika z wcześniejszych informacji - do 2012 r. będą wysyłane do Polski na kilkumiesięczne okresy. Jeżeli potem Polska będzie chciała mieć je na stałe, będzie musiała je kupić.
INTERIA.PL/PAP