Nie będzie tańszych podręczników
Mimo próśb Ministerstwa Edukacji Narodowej, wydawcy książek dla uczniów nie zgodzili się, aby w umowie pomiędzy resortem a nimi znalazł się sztywny zapis o 25-procentowej obniżce cen.
Jak mówi Piotr Marciszuk, wydawcy zgadzają się na taką obniżkę w przypadku książek używanych. Nie chcą, by przepis ten dotyczył nowych podręczników:
O wprowadzeniu cen maksymalnych na szkolne książki mówił już w pierwszych dniach urzędowania premier Kazimierz Marcinkiewicz.
Dziś komplet podręczników dla pierwszoklasistów kosztuje około 200-300 złotych. Rodzice starszych dzieci za pełne wyposażenie pociech w szkolne przybory, podręczniki i zeszyty zapłacą o wiele więcej.