Jeśli jednak nawet TK uzna, że ustawa o NFZ jest niezgodna z konstytucją, trudno oczekiwać, by NFZ znikął z dnia na dzień. Raczej wykluczone jest, by w tak prosty sposób można było przywrócić kasy chorych. W takich przypadkach zazwyczaj Trybunał odracza termin uchylenia wadliwych przepisów dając czas na poprawienie prawa. Z taką nieśmiałą inicjatywą występuje już teraz minister zdrowia Leszek Sikorski: - Chcę wyraźnie powiedzieć, że mam pewną świadomość i ja, jak i inni członkowie mojego kierownictwa jesteśmy krytycznie nastawieni do zapisów ustawy. Przygotowujemy się do nowelizacji ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia. Posłowie opozycji idą jeszcze dalej mówiąc, że NFZ powinien trafić do lamusa w całości: - Mamy takie poczucie, że bezpieczeństwo całego systemu opieki zdrowotnej legło w gruzach, a bezpieczeństwo zdrowotne obywateli ma się nijak do praw obywatelskich. Decyzja jest niezwykle trudna, bo w grę wchodzi 30 miliardów złotych, którymi zarządza Fundusz, ale zarządza bez jasnych zasad i dlatego - m.in. jak uzasadniają wnioskodawcy - ustawa jest szkodliwa, prowadzi do dalszej zapaści służby zdrowia i do katastrofy finansów publicznych. Przeczytaj wywiad z doradcą prezydenta ds. zdrowia, Krzysztofem Kuszewskim.