"Nasz Dziennik": Ostatni świadek
Cztery godziny trwało przesłuchanie prokuratora Marka Pasionka - dowiedział się "Nasz Dziennik".
Pasionek został przesłuchany w Warszawie w śledztwie dotyczącym niezlecenia sekcji ofiar katastrofy smoleńskiej. "Przesłuchanie się odbyło, zeznawałem. Zostałem przesłuchany w charakterze świadka" - potwierdza prokurator Pasionek.
Pasionek to już kolejny prokurator przesłuchany w tym śledztwie. Na początku postępowania przesłuchano poprzedniego szefa Naczelnej Prokuratury Wojskowej gen. Krzysztofa Parulskiego, a później jeszcze dwóch prokuratorów, którzy przebywali w Moskwie.
Jak informowała wojskowa prokuratura, w dniach 10-11 kwietnia 2010 r. do Rosji polecieli: szef NPW oraz płk Waldemar Praszczyk, płk Zbigniew Rzepa, płk Ireneusz Szeląg, ppłk Anatol Sawa, ppłk Tomasz Mackiewicz, ppłk Janusz Wójcik, a po trzech dniach dołączył do nich Marek Pasionek.
Prokuratura informuje, że w piątek zostanie przesłuchany ostatni z zaplanowanych świadków. "Decyzję, czy będą jeszcze inne osoby, prokurator podejmie po zakończonych przesłuchaniach" - ppłk Sławomir Schewe, rzecznik Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, która prowadzi śledztwo.